19 sierpnia 2022 roku na stronach RCL pojawił nowy projekt zmian w przepisach ustawy – Prawo o ruchu drogowym (UD 428). Z jednej strony przewiduje on odciążenie obywateli, starostów i stacji kontroli pojazdów poprzez zniesienie opłaty ewidencyjnej pobieranej np. w związku z wydaniem dowodu rejestracyjnego czy wykonaniem badań technicznych pojazdów, ale z drugiej strony otwiera on furtkę do podniesienia wielokrotnie dotychczasowych opłat na CEPiK wnoszonych od każdej wystawionej polisy OC przez ubezpieczycieli.
Projekt uderza więc w każdego właściciela pojazdów i w dużej mierze w dealerów, którzy rejestrują na siebie rocznie łącznie nawet kilkaset tysięcy aut. Przed pierwszą rejestracją dla pojazdu zawsze trzeba wykupić OC. Dealerzy nie będą więc płacić groszowych opłat ewidencyjnych, a w zamian za to podniesiona zostanie składka za OC. Podwyższona opłata miałaby dotyczyć także polis OC PPM 30-dniowych.
Obecnie opłaty ewidencyjne na CEPiK, które miałyby być zlikwidowane wynoszą:
- za wydanie pozwolenia czasowego, dowodu rejestracyjnego, tablic rejestracyjnych, nalepki kontrolnej (ta ostatnia znika 4 września 2022 roku) – po 50 groszy;
- za przeprowadzenie badania technicznego pojazdu (w przypadku samorejestracji nowego auta najczęściej nie robi się badania technicznego, ale przy używanym sprowadzonym już tak) – 1 złoty.
Dziś ubezpieczyciele wnoszą opłaty na rzecz CEPiK w wysokości 1 euro od każdej polisy. Zmiana zakłada, że opłata nie będzie stała i będzie mogła wynosić do 1% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Według aktualnych danych (zgodnie z komunikatem Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2021 roku wyniosło 5 662,53 zł), oznacza to potencjalne podniesienie kosztu dla każdego wykupującego OC z niecałych z 1 euro (czyli niecałych 5 złotych) aż do 57 złotych. Podkreślamy, że jest to wysokość maksymalna, ponieważ dokładna stawka zostanie określona w rozporządzeniu. Zmiana może być najbardziej dolegliwa w przypadku ubezpieczeń dealerskich
Związek Dealerów Samochodów zajmie stanowisko w konsultacjach publicznych projektu, gdzie oczywiście będziemy wnioskować o wycofanie się z proponowanych zmian. O dalszych losach projektu będziemy informować.