14 marca 2023 roku Parlament Europejski przyjął nowy tekst Aktu w sprawie danych, czyli unijnego rozporządzenia, regulującego dostęp do danych generowanych przez urządzenia, w tym oczywiście przez samochody. Akt będzie regulował udostępnianie tych danych przez producentów dealerom i innym uczestnikom rynku.
W zaproponowanym projekcie znalazły się regulacje dotyczące:
- umożliwienia użytkownikom urządzeń podłączonych do Internetu uzyskanie dostępu do generowanych przez nie danych, udostępniania tych danych osobom trzecim w celu świadczenia usług posprzedażowych lub innych innowacyjnych (podmioty trzecie będą uprawnione do użytkowania danych tylko w celu, który został uzgodniony z użytkownikiem, później musza je usunąć, nie będzie można też przekazać tych danych dalszym osobom);
- zrównoważenie pozycji MŚP przez zapobieganie nadużyciom z nierównowagi umownej w umowach, których przedmiotem jest udostępnianie danych (posiadacz danych będzie mógł żądać wynagrodzenia za udostępnienie danych, jednakże w przypadku mikro, małych lub średnich przedsiębiorstw, opłata ta nie może wynosić więcej niż koszty bezpośrednio związane z udostępnieniem danych);
- przepisy umożliwiające organom publicznym dostęp do danych i zakres ich wykorzystania (chodzi o dostęp do danych dla organów administracji publicznej w sytuacji kryzysowej, np. w związku z klęską żywiołową);
- przepisy umożliwiające zmianę dostawców usług przetwarzania danych w chmurze.
Zasada udostępniania danych według Data Act jest bardzo prosta. Można ją porównać do wprowadzanej przez RODO instytucji przekazania danych osobowych innemu administratorowi na żądanie podmiotu danych. Czyli użytkownik urządzenia będzie miał prawo wybrać podmiot któremu dane mają zostać udostępnione i w jakim zakresie, a podmiot u którego dane te się znajdują, będzie miał obowiązek ich przekazania.
Każdy użytkownik przed zakupem danego urządzenia będzie musiał być poinformowany w sposób zrozumiały m.in. o:
- rodzaju danych, formacie, ilości dostępnych danych, które produkt może zgromadzić,
- czy produkt będzie generować dane w sposób ciągły i w czasie rzeczywistym,
- miejscu przechowywania danych (urządzenie czy serwer),
- sposobie dostępu do danych, możliwości ich pobrania i wystąpienia o ich usunięcie.
Zasady dostępu do danych generowanych przez pojazdy to przedmiot wieloletniej „batalii” pomiędzy producentami pojazdów, dealerami, rynkiem tzw. niezależnym oraz innymi podmiotami. Można powiedzieć, że ze wszystkich propozycji które były na stole, przyjęty projekt aktu wydaje się być najkorzystniejszy. Alternatywą było bowiem albo zamknięcie dostępu i pozostawienie danych tylko w rękach producentów, albo bardzo szeroki i wolny dostęp do danych, w tym dla podmiotów spoza autoryzowanych sieci. Dokument który został przyjęty pozostawia decyzję w kwestii dostępu do danych bezpośrednio użytkownikom urządzeń. W gestii rynku dealerskiego jest teraz stworzenie narzędzi, żeby klienci przekazywali dane członkom sieci autoryzowanych. Wydaje się, że rynek dealerski ma do tego duże możliwości. Wszak to nasi klienci.
Należy mieć na uwadze, że przyjęty tekst stanowi jedynie kolejny etap unijnego procesu legislacyjnego. Ostateczny tekst rozporządzenia może się jeszcze zmienić.